W tym artykule chciałbym opisać historię lutnika, który moim osobistym zdaniem wspominany jest zdecydowanie za rzadko mówiąc o historii polskiej gitary. Producent wyśmienitych instrumentów, który odszedł zdecydowanie za wcześnie.
STEFF Pro One – historia prawdziwa o kultowej, polskiej konstrukcji
Historia prawdziwa o polskim mostku STEFF Pro One konstrukcji Stefana Tobiasiewicza z Bielska-Białej.
Czytaj dalej „STEFF Pro One – historia prawdziwa o kultowej, polskiej konstrukcji”
Trella – czyli o przecieraniu szlaków gitarowych..
Przedstawiam wpis o marce, która moim zdaniem jest mocno zapomniana. Wspominając o polskich gitarach często się ją pomija, mam wrażenie jakby była owiana pewną tajemnicą, mało jest wiadomo na jej temat.
Hasło bloga – cudze chwalicie, swego nie znacie..
Czytaj dalej „Trella – czyli o przecieraniu szlaków gitarowych..”
Mensfeld – legenda polskiego lutnictwa
Co jakiś czas przeglądając oferty na znanych portalach aukcyjnych czy na Facebooku trafiam na gitary Mansfeld, Mensfield.. i jeszcze czasami z dopiskiem że to gitary niemieckie. I to jest jedno wielkie nieporozumienie. Mensfeld – bo tak prawidłowo nazywa się ta marka – to doskonałe, polskie gitary z Nowego Targu, produkcji Pana Macieja Mensfelda.
Marathone – czyli polskie gitary z Podhala
Czy ktoś słyszał o gitarach Marathone? Nie? A o Mensingerach? Coś tam, kiedyś tam?
Są to polskie gitary lutnicze z terenów Nowego Targu. Obie te marki mają jednego właściciela – na takiej samej zasadzie istniał Flame i Mayones. Mensinger to instrumenty wysokiej klasy, oparte na podzespołach światowej sławy producentów. Z kolei Marathone to gitary dla muzyków z nieco mniej zasobnym portfelem, przy zachowaniu wysokiej jakości wykonania.
ZAK – brat bliźniak gitar Mayones
Firmę Mayones opisywałem we wcześniejszym wpisie na blogu. Wspominałem że firma ta produkowała też wiosła pod innymi markami. Dzisiaj zajmę się opisem jednej z nich.
Mayones – polskie gitary z Trójmiasta
Oficjalne podaje się, że firma rozpoczęła działalność w 1982 roku, w Gdańsku.W tym miejscu działa do dzisiaj, ale oferta pozostała zmieniona całkowicie względem lat 80. i 90.
Presto Lang – pomorski biznes gitarowy
Tekst ten piszę w pociągu podczas podróży nad morze, więc można powiedzieć pora na taki tekst jest idealna. Z jednego prostego powodu – gitary Presto Lang to interes prosto z Pomorza, który w latach 90. robił furorę na polskim rynku gitarowym. Połączone siły Zdzisława Langowskiego z Tczewa i firmy Presto z Trójmiasta dały efekt w postaci gitar, które odbiegały od ówczesnego kanonu gitarnictwa – głównie za sprawą kształtu czy użytych rozwiązań konstrukcyjnych.
A i ja posiadam Corley,,,,cudo.
Ja mam taki problem. 2 dociski strun zaginęły przez lata. Można gdzieś to dostać ?
witam! jakiś czas temu dostałam w „spadku” gitarę elektryczna diamant. niestety nie wiem nic za bardzo o gitarach elektrycznych a…
Mam Mansfelda Fingertip hand made już z 30 lat do tej pory gra wyśminiecie. Lakier ok mostek na patencie FR…
Ja posiadam gitarę Zak Pro professional flying V. Jest to moja ulubiona gitara i głównie na niej gram. Osprzęt Schallera.…